To jest zaokrąglony prostokąt
To jest zaokrąglony prostokąt
Pablo Software Solutions
Szkoła Podstawowa
z oddziałami integracyjnymi
im. Janusza Korczaka
w Rudzie Bugaj
Strona główna
Historia szkoły
./integracja.html
./nauczyciele.html
./uczniowie.html
./samorzad.html
Rodziców
./administracja.html
./zajecia pozalekcyjne.html
./informacje.html
./aktualnosci.html
./autobus.html
./swietlica.html
./biblioteka.html
./zuchy.html
 
 
Galeria zdjęć




                                                                                         





Z wizytą w Centrum Nauki Kopernik
15 maja 2015 roku uczniowie z klasy II, III i IV  już po raz kolejny udali się  na wycieczkę do Warszawy.
Tym razem na mapie naszego zwiedzania stolicy znalazł się Pałac Kultury i Nauki, Starówka oraz Centrum Nauki Kopernik.

Udało nam się zobaczyć Warszawę z lotu ptaka, a konkretnie z tarasu widokowego Pałacu Kultury i Nauki. Byliśmy bardzo wysoko, na XXX piętrze  i oglądaliśmy budynki, mosty, ulice, parki , fontanny, Stadion Narodowy ... z góry. Widok był zachwycający. Pałac Kultury i Nauki budowany był  przez 3 lata i został oddany do użytku 22 lipca 1955 roku, po dziś dzień jest uważany za najwyższy budynek w Warszawie.

Kolejnym punktem naszego zwiedzania była Starówka. Podziwialiśmy stare, kolorowe kamieniczki, Kolumnę króla  Zygmunta, Barbakan, Pomnik Małej Syrenki. Zobaczyliśmy ulicę na której żył Bazyliszek. Na Starówce kupiliśmy pyszne lody i gofry oraz pamiątki.                    

A później spędziliśmy ok. 3 godzin w Centrum Nauki Kopernik. Tutaj świetnie się bawiliśmy, uczyliśmy
i odkrywaliśmy. Sami decydowaliśmy, co i kiedy chcemy zobaczyć. W Centrum Nauki Kopernik podobało nam się dużo rzeczy. Fajne jest to, że wszystkiego można dotknąć i sprawdzić jak działa. Duże wrażenie zrobiło ogniste tornado oraz możliwość przeżycia trzęsienia ziemi. Odkrywanie kości, zabawa wodą, część muzyczno-akustyczna - rewelacja! Duże wrażenie zrobił na nas Elektrybałt, czyli elektroniczny poeta, który pisze wiersze na życzenie,
a potem je deklamuje.
Z CNK wyszliśmy  zmęczeni i głodni, ale za to z głową pełną wrażeń, a wizytę zapamiętamy długo. To była zdecydowanie udana wycieczka.                                              Op. J.Ogińska.